Zobaczyłem smutne Alfy.Pilnowałem szczeniąt podczas gdy Sandra była n
a,,zakupach"i ,,kupowała"min.jagody,mięso itp.Od razu pobiegłem do Alf:
-Sabo?Alexie?Co jest?
-Nero ja...-wtuliła(przyjacielsko)się w moją sierść i płakała
-Saba co się stało?-i lekko ją odsunąłem
-Nero Wataha Niemieckich Bogów nas zaatakuje!-płakała
-Nie!Będę walczył dzielnie!Sabo?-dumnie wypiąłem pierś
-Tak Nero?
-Czy mogę prosić o pozwolenie na wojnę?
-Tak możesz!-Saba przestała płakać chciała się zemścić
-Ok oto mój plan szczeniaki muszą zostać będę pod opieką Axela on
kocha szczeniaki musimy mu znaleźć odpowiednią kryjówkę bo psy jak go
dopadną to po nim i szczeniakach.Więc myślę że za wodospadem to dobrze
miejsce.Ok z piesków medykami będzie Twist jest za stary na walki i boję
się o niego a medykiem będzie dobrym choć jak się lał z Alexem to nie
wyglądał na staruszka!Ale jednak medykiem będzie.Rex będzie
wojownikiem.Ja dowódcą wojowników.A ty Alex będziesz też
wojownikiem.Dobra teraz suczki.Nora będzie wojowniczką.A Lili tak
samo.Luna będzie wojowniczką i moja Sandra a i Saba też.Ok Alfo podoba
ci się pomysł?
(Saba?Alex?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz