Byłem wściekły byłem jak rozjuszony byk jak DEMON!Chciałem na niego skoczyć lecz on to zrobił i powiedział na ucho:
He he ona..będzie TYLKO MOJA BĘDĘ Z NIĄ ROBIŁ SZCZENIAKI a ty?Szczeniaku?
-Wrr odejdź bo ci coś jeszcze zrobię!
Przewróciłem go i warknąłem nie miałem zamiaru się cackać nie dość
że sprawia mi przykrość na dodatek ją ma to jeszcze będzie Alfą no
i....och.O przyszła Sandra
(Saba?Sandra?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz