-Niestety tak wiesz bo ja ten...ech..nie zrozumiesz..
-Nero mówiłam chce żeby rasa przetrwała!
-Wiem!
I odwróciłem się poszedłem usiadłem pod drzewem i wspominałem jak
się bawiłem tu z moim rodzeństwem i mamą i tatą i Sforą.Powróciły te
miłe chwile w których ja z Sabą byliśmy blisko a później pojawił się
ON.I wszystko znikło tak nagle i przybiegła Sandra z Sabą chciały mi cos
ważnego przekazać.......
(Sandra?Saba?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz